Gesty kłamstwa podczas rozmowy lub prezentacji – jak rozpoznawać i reagować

05/02/18

Podstawą w zrozumieniu zasad działania mechanizmu „gestu kłamstwa”, jest nasza potrzeba bycia „dobrym człowiekiem”. Umysł w sytuacjach, gdy zaczynamy kłamać wysyła nam sygnał, który ma nas ostrzec/zapobiec przed złymi zachowaniami. Najczęściej zaczynamy odczuwać swędzenie, które skutkuje odruchem podrapania się po uchu, szyi, nosie, oku, ustach lub ich zakryciem dłonią (często występuje u dzieci). Są to najbardziej unerwione części naszej głowy i w tych miejscach najbardziej odczuwamy ten impuls.

Bardzo lubię ten sygnał, ponieważ jest on trudny do kontroli, a co za tym idzie łatwy do zauważenia. Większość naszych rozmówców oraz prelegentów nie potrafi kontrolować komunikacji niewerbalnej. Pomimo tego, iż wiele osób uważa, że jest inaczej prawdziwy poziom wychodzi podczas trudnych sytuacji (ciężkie negocjacje z klientem, awantura z pracownikiem, luźna i bezmyślna pogawędka). W sytuacjach kryzysowych wracamy do tych postaw/zachowań, które potrafimy stosować najlepiej. 

Jak sprawdzić czy komunikat niewerbalny, który widzimy jest sygnałem kłamstwa? 

Tutaj stosujemy podobny mechanizm, jak w teście na prawdomówność. Jego sukces leży w sprawdzaniu informacji, poprzez zadanie pytania sprawdzającego.

Przykład:

– Czy chodziłeś na wagary?

– Nie.

Chwilę później zadajemy pytanie:

– Czy byłeś, choć raz na wagarach?

– Tak.

Należy zapamiętać, co mówił nasz rozmówca lub jakiej udzielił nam odpowiedzi w momencie gdy pojawił się gest kłamstwa. Kilka minut później należy zadać pytanie w innej formie, które nam pozwoli zweryfikować czy wcześniejsza odpowiedź była prawdziwa. Praktyka pokazuje, że sprawdzalność sygnałów kłamstwa jest w okolicach 80%. Można również do weryfikacji wykorzystać sygnały kłamstwa, które rozpoznajemy po ruchu gałek ocznych.

Sygnał kłamstwa jest zaliczany w komunikacji niewerbalnej do odruchów o bardzo wysokiej  wiarygodności (występuje tylko wtedy jeśli zachodzi określony proces w głowie), podobnie jak sygnał dominacji i krytyki. 

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*