Patrząc na to zdjęcie „Wszyscy jesteśmy wygrani”, które jest podsumowaniem cyklu Akademii Lidera Produkcji, zawsze uświadamiam sobie, jak ogromną wartość niesie wspólna praca uczestników warsztatu.
Kiedy zaczynam cykl szkoleń, widzę w zespołach różnorodne emocje – ciekawość, ale też obawy i dystans. To naturalne, szczególnie w środowisku, które na co dzień mierzy się z presją wyników, czasu i wydajności. Krok po kroku, godzina po godzinie, wszyscy zaczynają udowadniać sobie, że razem można więcej. Każda mała zmiana, każde nowe spojrzenie na współpracę buduje fundament pod lepsze rozumienie siebie, ale przede wszystkim siebie nawzajem. Jest to ogromny skok jakościowy w pracy, kiedy uczestnicy zaczynają rozumieć synergię. Zamiast skupiać się wyłącznie na jednostkowych sukcesach, zaczynają szukać sposobów, by wspierać się nawzajem – wymieniać pomysły, otwarcie rozwiązywać konflikty i dzielić się odpowiedzialnością. To właśnie ten moment – gdy zespół staje się drużyną – jest przełomowy i wyjątkowy.
Warto zauważyć, że każda organizacja ma swoją dynamikę i tempo rozwoju. Transformacja zespołów nie dzieje się z dnia na dzień – wymaga czasu, konsekwencji i zaangażowania zarówno uczestników, jak i liderów. Budowanie silnych zespołów to proces, który przebiega etapami: od pierwszych prób współpracy, przez momenty trudności i napięć, aż po prawdziwe zrozumienie wartości współdziałania. Kluczowe jest stworzenie bezpiecznego środowiska, w którym ludzie mogą eksperymentować, uczyć się na błędach i doskonalić swoje umiejętności.
Kiedy decydenci zadają mi pytanie: „Ile czasu Pan potrzebuje, żeby nasze zespoły wyszły silniejsze?” odpowiadam: „Od trzech do pięciu lat”. Najczęściej wywołuje to ogromne zdziwienie u szefów i HR. Wtedy lubię zadać pytanie: „A ile Państwo potrzebujecie na wyszkolenie sprawnie funkcjonującego pracownika, mając go codziennie w pracy?” To pytanie najczęściej uświadamia im złożoność procesu rozwojowego.
Silne zespoły nie powstają w wyniku jednorazowego warsztatu. To długoterminowa inwestycja, która wymaga regularnych spotkań, otwartych rozmów oraz praktycznego wdrażania zdobytej wiedzy. Zwykle rekomenduję na rozpoczęcie procesu trzy szkolenia dwudniowe przeplatane follow-up w pierwszym roku projektu. W kolejnych latach minimum dwa szkolenia + follow-up rocznie, które pozwalają utrwalić nawyki, rozwijać umiejętności i dostosowywać się do zmieniających się warunków rynkowych i organizacyjnych.
Dzięki temu podejściu uczestnicy nie tylko zdobywają nową wiedzę/umiejętności, ale także zyskują przestrzeń na refleksję i realną zmianę swojego podejścia do pracy zespołowej. Ich rozwój staje się widoczny w codziennych działaniach – lepsza komunikacja, bardziej efektywna współpraca i większa elastyczność w rozwiązywaniu problemów. To wszystko prowadzi do budowania kultury organizacyjnej opartej na wzajemnym wsparciu, odpowiedzialności i dążeniu do wspólnego celu.
Czy Twoja organizacja jest gotowa na taką podróż?
#akademialideraprodukcji #szkoleniadlaprodukcji #szkoleniadlaliderowprodukcji #szkoleniadlabrygadzistow